Kaśka miała tego serdecznie dosyć. Kochała Zygmunta, ale nie mogła tak funkcjonować, od jednego focha do drugiego. Długo było miło, a potem w niego nagle jakby piorun strzelił i przepadał na kilka miesięcy. I to[…]
Kontynuuj czytanie …
Kaśka miała tego serdecznie dosyć. Kochała Zygmunta, ale nie mogła tak funkcjonować, od jednego focha do drugiego. Długo było miło, a potem w niego nagle jakby piorun strzelił i przepadał na kilka miesięcy. I to[…]